Witam,
Anita – to bohaterka mojego dzisiejszego wpisu. 🙂
Anita chciała poprawić kształt swojej fryzury, nadać jej lekkości. Chciała też wyglądać bardziej promiennie, ale jednocześnie pozbyć się ciepłego odcienia pojaśnionych końców. Myślę, że się udało. 🙂 Efekt podobny jak w technice flamboyage. Na zdjęciach nie widać twarzy, ale rzeczywiście dodanie więcej drobnych, naturalnych refleksów sprawiło, że twarz Anity pojaśniała, rozpromieniła się – mimo, że wychodziła o późnej porze 😉 Na zdjęciach prezentuję efekty mojej pracy.
Pozdrawiam! 🙂
Przed i po koloryzacji i strzyżeniu: