Witam serdecznie! Już niedługo Dzień Kobiet. Dzisiaj chce pokazać ostatni makijaż z cyklu „Jesienią kolory Cię zmienią”. Makijaż wyrazisty i bardzo kobiecy został wykonany na tej samej modelce, na której wykonałam ten pierwszy, otwierający cały ten cykl – na Paulinie. Makijaż potrafi bardzo zmienić postrzeganie drugiej osoby, jej rysy twarzy. Można to zobaczyć szczególnie porównując zdjęcia Pauliny w tym pierwszym i tym ostatnim makijażu.
Paulina bezsprzecznie posiada przepiękną urodę, której nie miałam zamiaru „upiększać”. Starałam się raczej żeby „nie zaszkodzić” jej urodzie. 😉
Cały ten cykl powstał poprzez moją inspirację kolorami jesieni: postawiłam w nim na mocne, jesienne akcenty kolorystyczne. Do tego dodałam błysk, używany często w makijażach o tej porze roku. Chciałam też wcielić w życie nowe techniki, nowinki, umiejętności zaczerpnięte na jesiennych warsztatach makijażu. Poprzez moje prace miałam też na celu pokazać metamorfozę malowanych osób – jak mocno zmienia twarz sam makijaż i uczesanie włosów.
Ten dzisiejszy niewątpliwe należy do mocnych makijaży, na które rzadko ktoś się decyduje idąc na imprezę okolicznościową, wesele. Często dziewczyny raczej takich makijaży się boją. Dlatego makijażyści często się skarżą, że nie można za bardzo poszaleć artystycznie, „rozwinąć skrzydeł”. Zwykle też ma się jakieś ograniczenia kolorystyczne i do dyspozycji „tylko bezpieczne brązy i szarości”. 😉 A jeśli chodzi o usta to tradycyjnie kolory nude. 😉 Ten cykl dał mi możliwość wyjść poza te ramy zwykle narzucone.
Przedstawiony w tej odsłonie makijaż należy do mocnych, bardzo kobiecych, ale raczej klasycznych makijaży: postawiłam w nim na bordowe, graficzne usta. Oczy są wyraziste, ale w kolorach stonowane, żeby nie konkurować z ustami – dlatego użyłam różowego złota i ciemnych brązów. Porównując go z tym pierwszym – ten zdecydowanie jest odważniejszy.
Fryzura to luźne upięcie asymetryczne z zaplecionym warkoczem z jednej strony.
Dziękuję wszystkim modelkom za udział w tym cyklu makijaży: Paulinie, Eli, Agacie i Mireli. Bardzo się cieszę, że mogłyśmy razem spędzić ten czas! Zapraszam do obejrzenia zdjęć i „do usłyszenia” 🙂
