Witam! Styczeń ma się ku końcowi:-) Zostało jeszcze niespełna 3 tygodnie karnawału. U mnie atmosfera kolorystyczna trochę się uspokoiła. Dzisiaj ten nastrój spokoju się utrzymuje – chce pokazać harmonijny z urodą Mireli makijaż w zieleniach.
Wykonałam makijaż oczu używając różnych odcieni zieleni: butelkowej, jasnej – delikatnie wpadającej w turkus oraz zieleni szmaragdowej. Dla złamania harmonii w makijażu, malując usta używałam różowej pomadki. Moim głównym celem była zieleń, tym bardziej, że w jej towarzystwie oczy Mireli stały się jeszcze bardziej zielone niż są w rzeczywistości 😉 W makijażu oczu oczywiście użyłam pyłków i brokatu 😉 Można powiedzieć też, że po części inspirowałam się kolorystyką tuniki, którą założyła Mirela. Włosy upięłam w luźny kok z elementem luźnego warkocza jako opaski. Jak zwykle z Mirelą, było wesoło, co widać na zdjęciach – zapraszam do ich obejrzenia 🙂 A Tobie Mirela, dziękuję <3