Witam! Dzisiaj mam do pokazania drugą z „moich mam” – filigranową i delikatną w swej urodzie Stefanię. Stefania to mama małego Antosia.
Mimo delikatności Stefanii, w tej metamorfozie postawiłam na mocny, rockowo-punkowy look – ale mimo wszystko bardzo kobiecy. Wszystko zamyka się w zgaszonych grafitowych fioletach i różu. Zdjęcia robiłam kiedy było już ciemno za oknem, więc musiałam kombinować z oświetleniem 😉 Nie ulega wątpliwości, że Stefania ma piękne, duże oczy i bardzo ładne włosy, o cudownym naturalnym (!) kolorze. 🙂 Zresztą wszystko widać na zdjęciach. Zapraszam do obejrzenia. Stefania, dziękuję Ci bardzo 🙂 <3